Przez większość miesięcy w ciągu roku się uczymy, ale w wakacje mamy więcej wolnego czasu i chcielibyśmy sobie trochę dorobić? Z jednej strony trudno oczekiwać, że jakaś firma nas zatrudni, tylko po to, aby kilka tygodni później szukać nowego pracownika.
Z drugiej jednak strony warto pamiętać, że w okresie wakacyjnym pojawia się wiele ofert sezonowych. Takich, które trwają tylko przez okres wakacji albo ciepłych dni, a które jednocześnie w pozostałe miesiące w ciągu roku, nie potrzebują już pracowników. Może się więc okazać, że właśnie taka praca sezonowa będzie dla nas najlepszym rozwiązaniem. Na szczęście mamy tutaj sporo różnych możliwości, a to oznacza, że nie powinniśmy mieć problemów ze znalezieniem takiej propozycji, która będzie nam pasowała i która będzie się zgadzała z naszymi umiejętnościami.
Można to połączyć z wyjazdem
Z jednej strony jeśli chcemy zwiększyć swoją szansę na zdobycie pracy sezonowej, możemy pomyśleć, aby na ten okres wakacyjny wyjechać nad morze czy w góry. Tam możemy rozpocząć pracę w gastronomii jako kelner, zająć się podawaniem lodów, przygotowywaniem fast foodów, albo serwowaniem regionalnych potraw na różnych straganach. Jeśli jednak nie czujemy się na siłach, aby w ten sposób zajmować się klientami, to zawsze możemy poszukać czegoś innego. Może potrzebny jest ktoś, kto będzie stał przy stoisku z pamiątkami, a może potrafimy zaplatać warkoczyki i tym właśnie chcemy się zajmować. Jeszcze inną propozycją pracy sezonowej, która również cieszy się sporym zainteresowaniem wśród klientów, może być propozycja wykonywania tatuaży henną. Wówczas mamy odpowiednie akcesoria i szablony, a jeśli mamy zdolności plastyczne, to może się okazać, że niektóre wzory będziemy w stanie wykonać sami, bez konieczności stosowania szablonów. Potrafimy pływać, mamy kartę pływacką i kurs pierwszej pomocy? Zastanówmy się czy idealną propozycją dla nas nie będzie praca ratownika wodnego. Czy to na nadmorskiej plaży, czy nad jeziorem, a może w aquaparku. Możliwości jest sporo, więc na pewno znajdziemy miejsce odpowiednie dla nas.
Nie chcemy wyjeżdżać?
Nie chcemy nigdzie wyjeżdżać, bo nie możemy sobie pozwolić na pobyt poza domem przez całe wakacje? Warto wówczas zobaczyć czy w naszym rejonie nie jest proponowana taka praca sezonowa. Może w sadzie podczas zbierania owoców, może jako osoba od wyprowadzania psów, albo ktoś, kto będzie prowadził różnego rodzaju zajęcia dla dzieci podczas licznie organizowanych festynów? Możliwości takiej pracy sezonowej jest naprawdę wiele, więc spokojnie będziemy mogli sobie dorobić. Co więcej, jeśli nam się spodoba i jeśli się sprawdzimy, to może się okazać, że nie będziemy mieli najmniejszych problemów, aby w kolejnym roku pracować w tym samym miejscu.
Warto zobaczyć jaka praca sezonowa może nam być zaproponowana. To świetny sposób nie tylko na zyskanie pieniędzy, ale również zdobycie doświadczenia, które później bardzo dobrze będzie wyglądało, kiedy przyjdzie czas na tworzenie CV.
1 comment
Super tekst… Wciąż pamiętam swoją pierwszą pracę sezonową: zbieranie truskawek w Niemczech 😉